photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 STYCZNIA 2013

Where is my mind

Czasem zastanawiam się czy ta osoba w lustrze, którę teraz widzę, to wciąż ja. Przecież znam te oczy i ten kształt warg, to wciąż ten sam nos i te same włosy. Ale jest coś w tym spojrzeniu, co mówi, że osoba, którą kiedyś byłam schowała się gdzieś głęboko i zupełnie ktoś inny wprowadził się do tego ciałą. Ktoś kim nigdy nie chciałam być. 
Wydaje mi się, że tak właśnie jest, że dwie zupełnie inne mnie to zamieszkują. I zupełnie różnie się do siebie zachowują. Czy obie są równie prawdziwe? Czuje się strasznie rozbita. Wariuje. Więc muszę zapisać gdzieś te wszystkie myśli, bo zjadają mnie od środka i głubię granice między rzeczywistością, a tym co dzieje się w mojej głowie. 
Czy ze strachu przed prawdziwym życiem można uciec w obłęd ?
Czy ucieczka w obłęd nie jest szaleństwem ? 
Czy w jakimś stopniu można być świadomym swojego szaleństwa?

Gdy gasze światło wszystkie moje lęki i niepokoje wychodzą z zakamarków mojego umysłu i dopadają mnie w jednym momencie, a ja leżę ślepa i bezbronna. Dopadają mnie i jedzą. I modle się o sen, by to wszystko się skończyło, żeby już nie czuć i nie myśleć.
Nie jestem smutna, samotna i niekochana. Tylko mam takie uczucia i których nie da się opanować. One są we mnie, ale poza moją kontrolą. To tak jakby kazać zaprzestać sercu bić, płucom oddychać. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika arwennaa.

Informacje o arwennaa


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaUgh. chasienka:) dorcia2700Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24