Kolejna ponorama, trochę przepalone chmury..
"Może mnie słyszysz, może słyszysz moje myśli?
Bo chociaż tak daleko wiem że jestem tobie bliski
Pierdole co mówią, bo nie znają nas w ogóle
Jeśli mnie słyszysz, jestem pewien że to czujesz
I ciągle pamiętam jak tak po prostu odchodzisz
Wiem że to nie twoja wina ale jak się z tym pogodzić?
Nie wiem co robić, znów wylewam setki łez
Każda spada tu na kartkę bo brakuje mi ciebie
Miłością przepełniony jest tu każdy wers
A przez ból jaki poczułem umarło moje sumienie
Po prostu nie wiem, nie mam pojęcia co robić
Wystarczyło że tu byłaś, a ja nabierałem mocy
Nigdy nie miałem dosyć, nawet kiedy było źle
Kładłaś głowę na moim ramieniu i mówiłaś że
Dziękujesz mi że jestem, że byłem, że będę
Na zawsze Kochanie Tobie oddałem swe serce."