Ale nie jest kurwa zobacz jak w oczy los nam się śmieje.
Czym jest miłość? Nie wiem, dla mnie chyba nie istnieje.
Mogliśmy zrobić wszystko, nie wyszło przepraszam
mieliśmy tworzyć przyszłość, nie wyszło przepraszam.
Nie jestem typem, który nie docenia nic wokół
my w szoku, łzy w okół, sny, spokój.
Chwile w amoku kroku nikt mi nie dotrzyma
i tak co by nie było to i tak jest moja wina.
Mam co wspominać te przepiękne momenty i
proszę nie mów mi już że droga nie idzie tędy.
Kurwa którędy? Bo nie wiem gdzie mam iść
może kiedyś to zrozumiem ale na pewno nie dziś.
Znów piszę list a w nim słowa do Ciebie
chcę prosić Cię o taniec i znów kolorować Ziemię.
Czy to tylko słowa? Nie wiem, niczego nie jestem pewien
to jest ostatni raz gdy list piszę dla Ciebie.
....oddam Ci cały świat
....jestem tuż obok
....możesz mi ufać