ajsza
Od urodzenia w genach to dany człeku rytm
Tylko poczekaj trzy lata, rozwali cię mój syn
Bez problemów żyć chcę, chyba jak każdy tutaj
I trzymam się założeń jak tej prawdy w nutach
Jakiej karmy szukasz? jeśli nie wystarczy standard
To z kumulacji hajs na procencie z tych lokat
Gdzie by uzyskać blask sypią na syf dziś brokat
Ty pokaż lepiej świat, jaki mógłby spotkać nas
Gdyby ktoś w końcu zajebał te kurwy w rządach, patrz
To ponad planem, poszukiwanie szczęścia
W zamian masz wersję demo gdzie na ekranie przedsmak
Tego, czego w projektach nie spotkasz, na co dzień
Moim szczęściem hip-hop, tu każda zwrotka jest domem
prawie zapomniałem .