No jak widać to Arletka o 20:31 już jest podpita... heh
No Bywa nawet i tak
Nie ważne ile się wypiło, ważne że
z zajebistym towarzystwem.;)
Dziwne, że butelki na promenadzie nie latały. ;p
Na plaży piękne widoki fajerwerków...
Teraz to ja w ogóle nie ogarnieta... a jutro jeszcze na praktyki... Ari da rade spadam zaraz w kime
Fot. też podpita LiTTer ;*