Kotełek <3 Już mnie opuścił i pojechał do nowego domku :C
We środę i dzisiaj na koniełkach. Przedwczoraj Dekada. Kobył ciężki do jazdy, wredny i #niechcemisię. Pojeździłyśmy drążki w kłusie i galopie. W galopie to były jej jedne z pierwszych, ale i tak fajnie szła - przynajniej kilka razy. Także pod koniec się poprawiła.
Dzisiaj natomiast Nurt. No i mogę powiedzieć, że było ZAJEBIŚCIE. Koń mega się poprawił, nie chowa się od wędziła prawie w ogóle, chętny i fajny do wszystkiego. Jak raz zagalopował to by nie przestawał, więc trochę mi pędził, ale szybko udawało się skorygować. Pod koniec skoczyliśmy krzyżaka kilka razy. Z kłusa nie za bardzo się wysilał, ale z galopu kilka skoków było naprawdę super. A, no i jeszcze drążki w międzyczasie - momentami bardzo fajnie podnosił nóżki :)
Następna jazda w niedzielę, w końcu z Olą :D
4 LIPCA 2016
24 STYCZNIA 2016
1 STYCZNIA 2016
9 SIERPNIA 2015
7 SIERPNIA 2015
3 SIERPNIA 2015
26 LIPCA 2015
11 LIPCA 2015
Wszystkie wpisydaniella283
27 LUTEGO 2019
lovestratto
23 LIPCA 2018
amansequos
8 PAŹDZIERNIKA 2017
freedomofdreams
10 LIPCA 2017
bostkowa
28 CZERWCA 2016
itryto
15 CZERWCA 2016
photoblog
12 MAJA 2016
pampera
3 LISTOPADA 2015
Wszyscy obserwowani