zapalenie gardła i oskrzeli jednocześnie , zieloni vabank . Nie życzę człowiekowi słuchać mojego zachrypniętego głosu , no cóż , ale marzec w końcu .
Moje cierpienia potrwają jeszcze półtora miesiąca , pis joł .
A nauka idzie , biegnie, leci . Pozdrawiam .