schizowo-makowo.
Wakacje rozpoczęte. Powrót do starych tradycji.
Spalona kiełbasa z grilla, żółta herbata, dwie paletki i różowe piórka.
Pojedziemy na wakacje wózkiem z Biedronki. Wpakujemy tam chipsy bekonowe, sok truskawkowy i naszą tortillę.
Pójdziemy popływac, odwiedzimy bieżnię, której nie ma, wjedziemy na górkę.
I będzie tak sobie zajebiście.