Ogranicza cię to, co pozornie rozwija i daje możliwości.
Unoszę stopy ponad świeżą trawę, na tle nieba zostawiam wszystko co złe. Zamykam oczy, wyłączam uszy i węch, nabieram siły w ramiona i znikam. Znalazłam swoje prywatne przestworza, wstęp wzbroniony, surowo karany. Zapominam o wszystkim, wiele po drodze tracąc, ale nic mi nie jest potrzebne. Zatrzymam sobie to na zawsze. Bo jestem jedynym tak szczęśliwym człowiekiem w całej niewyobrażalnej przestrzeni, i nikt mi nie wmówi, że nie!
***
32 dni ;)
Geto Blasta - Nie obchodzi mnie