Nie było mnie tu dłuugo długo więc nadrobię wszystko począwszy od piątku. W sobotę poszłam z Ufczi i Moś na Kęty, poszłyśmy do Mimozy a potem się napić. Ufczi musiała wracać więc my z Moś podopijałyśmy wszystko i zaczęłyśmy chodzić sb po osiedlu, przyjechał Ch. i zrąbał nam humory więc poszłyśmy powtórzyć wszystko tylko zamiast Mimozy kebab, wróciłyśmy dosyć .. późno xD
W niedzielę poszłam na stajnie , a następnie koło 16 poszłam z Renią i Przemkiem do Mimozy, otóż zdjęcie przedstawia sławne Tequilla Sunrise, nie powiem dobre to było ^^ Potem do domu Reni i się coś .. popiło znów xD W poniedziałek nie poszłam do szkoły, bo byłam zmasakrowana po poprzednich dniach więc zrobiłam sb wolne. We wtorek też mi się nie chciało iść do szkoły więc pojechałam do taty do firmy w celach zarobkowych xD a w środę stwierdziłam że mi się nie opłaca więc też nie poszłam.
Alejki z Moś i "Watacha grzybów i pieczarek" hahha a dzisiaj dzika trip z Czańca do Kęt na nogach jakimiś polami xD i "zalew wiślany", planowanie imprezy .. ale Ciii to bd niespodzianka, JAK TU PIĘKNIE ! hahhaha i na konie, a na koniach pojechałam w teren i było megaa <3 No więc tak spędziłam ostatnie pare dni :3
______________________________________________________________________________________________________________
Życie to pasmo bólu i najlepiej by było, gdybyś się zaczęla do tego przyzwyczajać. Ból nigdy nie znika, gromadzi się.
Inni zdjęcia: ... thevengefulone... thevengefulone... maxima24... maxima24... thevengefulone... maxima24... thevengefulone(*) itaaanPo drugiej stronie andrzej73łapka lilina