Miłość jest jak kwiat...
Gdy ją pielęgnujemy to wyrasta bujnie i kwitnie przepięknie...
Gdy miłość "podlewamy" to tryska z niej świeżość, zupełnie jak z kwiatka...
Gdy miłość "oddycha" to staje się coraz silniejsza...
Wraz z czasem miłość powinna "zapuszczać coraz głębsze korzenie", zupełnie jak kwiat...
Życzę Wam, żeby wasza miłość była zawsze najpiękniejszym, najtrwalszym i najzdrowszym kwiatem jaki kiedykolwiek ujrzycie :D
Dbajcie o nią, bo warto!!!
pozdrawiam :)