Misio<3
Nad morzem było suuuper! Pierwszy tydzień extra słońce, drugi już pogoda w kratke. Ale to nie ważne, najweżniejsze, że spędziłam mnóstwo czasu z misiem. Chociaż i tak mi mało. Spacery po molo i plaży, szukanie ładnych kamyczkóóów, wyciąganie Michała na świderki i gofery<3! Odpłacał mi się ciągłym ględzeniem, żebyśmy zagrali w karty oraz zabieranim Ptasiego Mleczka. W sumie to ma swój urok :* Atualnie jestem na wsi, nie mam neta w domu jeszcze... Jutro wracam. Aleksandra sobie z Ewą do Bułgarii pojechały ;< Pewnie. Najlepiej tak! Jechać i mnie nie zabrać do walizki. Przecież się zmieściłam, ej :D! Sprawdzałyśmy. Wracają chyba 22, albo 21. Wakacje przelecą jak z pejcza strzelił... Ale jeszcze dwa tygonie! Nie myślę na razie o roku szkolnym. A przynajmniej się staram:D Kiedy następna integracja? :D
We wtorek się widzę z Kalą<3