no juliet, no romeo
Ostatnio nasyp kotków był, ale to jeszcze nie koniec!
No właśnie, skoro o końcach mowa. Zazdroszczam ludziom, którzy mają silną wolę. Potrafią zakończyć coś, co już dawno powinno było się zakończyć. Nie doszukują się winy w tym, czym nie powinni. Po prostu akceptują fakt, że coś się skończyło i już. Że ktoś nie chce twojej obecności w jego życiu.
Zazdroszczam normalnym ludziom.
Ja cię, jeszcze dwa tygodnie i koniec labów. CIekawe jak to będzie, boję się. W piątek jadę do Olsztyna, w końcu jakiś miły akcent w moim szarym życiu.
Rivers. https://www.youtube.com/watch?v=MFQQcPIrCmg
Obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
@apparentiae
Najnowsze wpisy
31 GRUDNIA 2016
31 GRUDNIA 2016
23 LISTOPADA 2016
20 LISTOPADA 2016
18 LISTOPADA 2016
23 PAŹDZIERNIKA 2016
5 PAŹDZIERNIKA 2016
3 SIERPNIA 2016
Wszystkie wpisy