~Wiesz jakie to uczucie? Spełnić wszystkie swoje marzenia? Wspaniałe. Ale i okropne. Boję się każdego, nowego dnia, bo to właśnie ten dzień, może być dniem w którym zabiorą mi wszystko. Zabiorą mi jego. ~
Dzień okropny, od początku do końca. Jeszcze teraz Nadia się do mnie nie odzywa, chociaż nie mam pojęcia dlaczego, bo przecież nic NIE zrobiłam.
`Chciałabym, żebyście byli przy mnie zawsze, nie tylko wtedy, gdy wszystko jest łatwe. Bo potrzebuję Was, bez względu na sytuację, bez względu na wszystko. Potrzebuję przyjaciół. Oh, gad, czy to tak dużo?