Święta, ciągle chodze objedzona, ale wkońcu po to są śwęta, by się objadać i spędzić miło czas z rodziną.
Właśnie bardzo się ucieszyłam gdy wkońcu zobaczyłam wszystkich razem po tak długim czasie, dzieciaki urosły dziadkowie się zestarzeli, ale w ich oczach zawsze będzie widać co przeżyli.
Dni relaksu i odpoczynku uważam, za udane.