nie mam pojęcia skąd wiedziałam,że jedna sztuka chusteczki higienicznej lezy 50 metrów w polu od feralnego miejsca,
więc nie pytaj mnie Mazurek. nadal żałuję,ze nie jechałam żółtym kładem zamiast tego wiejskiego samochodu z muzyką,
która jebnęła tak nagle na milion decybeli i człowiekiem ,który trzymał kierownicę jednym palcem,aaaaaaaaaaaa,
nigdy więcej,to było gorsze niż heide park,nigdy nie byłam,ale na pewno tak było
na zdjęciu kokarda z moich popalonych włosów,którą zrobiła my lovely sister
+Cieszę się niesamowicie,dajcie mi sufit a skoczę pod niego ohohohoh <3
paddling out,potańczę