"Pal moje listy. Pognębiaj papier.
Za to, że nie czuje ciepła. Nie wie,
że płonie. Pal papierosy. Zachłannie,
jak przed egzekucją. Każdy z nich
zbliża cię do mnie. Pal mosty.
To też zbliża. Zaciera dystans.
Dystans to mój
sprzemierzeniec. Pal go licho."