Jaki Kostek. Hahaha.
W głowie tylko wspomnienia. Wspomnienia z wakacji, z meetu, ze spotkań z Adą, z Komarkami.
Tak strasznie za tym tęsknię. Teraz zaczyna się mój największy koszmar. Czy go przetrwam? Zobaczymy.
Zwłaszcza bez fabrykki ;c
Ciężko jest, bardzo ciężko.