Zdjęcie a na zdjęciu moja Niemiecka Bania ;D
haha wino podchodzące pod Kadarke + czekoladowy lizak + mój żołądek = mikstrura pierwsza klasa <lol2>
W piątek nie pojechaliśmy do kina, ale za to wybraliśmy się
z rodzicami na Kołatke odwiedzić ciotke i wujka, ale niestety z ośrodka pojechali już do domku..
Później z Kołatki wyprawa na Dąbie też odwiedzić rodzinke..
Jacyś śmieszni harcerze na ośrodku byli ;)
Później troche przyrysowałam mamie auto ale nic poważnego mała ryska a tyle szumu..
wygląda to jakby ptak jej osrał ;)
Później do domku i skype ;* z Tym Panem ;*
Wczoraj zakupy z rodzicami ;)
Później Dzień czystej wody porażka jak nie wiem w tym roku ..
Potem chwila u babci z rodzicami i w domku..
bolał mnie brzuch od truskawek , ale nie mogłam się im oprzeć były takie soczyste.. ;D
Dzisiaj ? Wstałam, ogarnęłam troszkę siebie, potem pokój i moją szafkę wkońcu ;)
zaraz trzeba ogarnąć siebie. a potem z siostrą do babci na piankę z truskawkami ;D
i galaretkę także z truskawkami.. później wróce i pewnie będę się obijać..
jtr niestety do szkoły, ale na 9.25 więc jeszcze się wyśpię..
Dzisiaj może skype ;* okaże się jak to będzie ;)
I niestety chyba trzeba szukać pracy nowej na wakacje..
bo wyszła lipa..
Wreszcie te debili zwrócili podatki, a nie człowiek czeka 2 miesiące i więcej..
w zeszłym roku jakoś im to szybciej poszło.. a nie tak jak w tym roku..
To chyba na tyle.. ;)
" Niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.. " ;**