Slysze ciche szeptanie do ucha.
Ktoś mi mówi, ze się nie ma czego bać.
"There's an angel with a hand on my head"
Ktoś mnei znowu naprostował.
Ale i tak mam dziwny, nerwicowy stan.
"Theres a monster, living deep in my soul"
Ale w koncu musi coś się zmienic, musi...tylko ze ten strach...
"He said I got nothong to fear"
Nienawidzę....!!!!!!!!
Boję się
PS. to powyżej, to jedyne co mi dobrze w życiu wychodzi.
Rysunek - tego trzymać się będę i nie puszczę, choćby nie wiem co!