I po urodzinach męża. Jutro świętujemy sami we czwórkę, upiekłam to 'coś; bo tortem tego nazwać nie można
Eryk mi pomagał a właściwie sam chciał upiec cos własnego, angażuje sie we wszystkie wypieki ... :) poda wszystko o co go poprosze i odłoży spowrotem, a ja narzekam ....
dobranoc