dzi¶ nie czytam już pomiędzy wersami, a sens nie wydobywa się z uderzeń serca,
dzi¶ jedyne co widzę to krew pozostawion± na kafelkach. dzi¶ stchórzę po raz kolejny a zarazem ostatni,
tak, uda mi się. to wła¶nie dzi¶ odejdę, to mnie nigdy więcej nie zobaczysz, to od jutra mnie już nie będzie.
znikam, siemson