Wczorajszy dzień (tą radosną część)spędziłam z moją córką Agatą.
Oglądanie Jej w przymierzanych sukniach ślubnych było niesamowicie odstresowujące
po ciężkim dniu...
Dzięki za trzymanie kciuków..przeżyłam dzień Odwiedziłam incognito niektórych z Was
..urlop wreszcie!!
..jestem z siebie dumna
_________________________
Alpinistka(W.Wysocki) Kolorowych