"Wracam do domu z uczuciem tęsknoty. Takiej dziwnej tęsknoty, nie wiadomo ani za czym, ani za kim. Takiej tęsknoty chyba metafizycznej, na którą pomagają tylko ciepłe dłonie. Nie chcę sam spędzić reszty tego wieczoru."
Dziubki, mordeczki żyję się ;) Cięzko się pracuję i w sumie tyle ;) Szkoła, przeoczyłam jeden zjazd, upsss... Jak opisać te wakacje? Hmm lipiec fajny, a sierpień taki nie wakacyjny.
A i jeszcze jedno, jestem za wybredna. Dziś dostałam za to nawet odznaczenie pff hahaha :D