photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LIPCA 2011

Było megaaaaaa!

 

Fajny klub, fajna atmosfera i zajebisty koncert! Cała noc darcia mordy pod sceną uwieczniona siniakiem na piszczelu... Ale było warto :D

 

W klubie zagadaliśmy pół czołówki polskiej sceny hiphopowej, Diox okazał się miły, a Pyskaty ma nawet nasz marker na nosie... Żona na pewno mu zmyje xD

 

Z supportów niestety tylko ASP dało radę i rozbujało publikę.

 

 

 

+ zaliczyliśmy spacer po starówce

tańczyliśmy walca pod Pałacem Staszica

pocałowaliśmy się na środku Rynku Starego Miasta

siedzieliśmy na scenie na Rynku Nowego Miasta, a wszystko

w godzinach nocnych, przy świetle latarni

 

 

 

 

odsypiam już pół dnia...

 

Właśnie Ty