Szmat czasu za mną i doświadczeń bagaż
ja ze sobą sam wspomnień własnych tragarz
Dziś wchodzę na strych i zerkam po ścianach
i myślę o wszystkim o dokonanych zmianach
Na starych fotkach gęsta pajęczyna
niektóre wyblakłe poplamione z wina
I patrzę na twarze które pamięć gdzieś zgubiła
i pytam gdzie ta radość która kiedyś we mnie tkwiła
Dalej leżą wrotki i rower na trzech kółkach
odleglejsze czasy na kolejnych półkach
Stare okulary które kiedyś tam nosiłem
20 lat temu całkiem inaczej żyłem
O pierwszych moich krokach stawianych na macie
przypomina stara dżudoka bliższa teraz szmacie
Piórnik, książki i szkolne zeszyty
stary komputer, na nim pierwsze bity
Czarne lenary obok leżą rolki
stare ochraniacze i szmaciane korki.....