Wczoraj nie miałam kiedy zrobić sobie podsumowanie roku, więc dzisiaj też tego już nie zrobię.^^ Ale mam nadzieję, że będzie lepszy, o wiele lepszy ;> Mam kilka postanowień i muszę, muuszę jakoś je spełnić. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Sylwek był mega! ^^ Skutkiem tego jest nadwyrężenie jakiegoś mięśnia przez co nie mogę za bardzo ruszać nogą xDD Ale jest dobrze. Mam tylko jakieś 4 zdjecia, które w większości są porozmazywane, nie robiłam więcej bo chyba nie było kiedy.... ;D Na zdj jest tylko kilka osób, bo reszta balowała, spała itp. itd. xd
To szczęśliwego nowego roku Wam życzę ;*