SZY

'Bo chodzi o to, by od siebie nie upaść za daleko 
Nawet jeśli czasem między nami wykipi mleko 
Choćbyś nawet i wieczorem zasypiała zdołowana 
Chciałbym ci zaśpiewać z rana ...'

Rachunek sumienia 

Nie wiem.

Może.

Kiedyś.

A jakby tak pokazać myśli jednego losowego człowieka ?

Apokalipsa?

Nie wiem . Nic 

Jestem wspaniałym człowiekiem 

Jestem wartościowym człowiekiem

Jestem kochanym człowiekiem

Czy da sie w to wierzyć?

Może ja nie umiem. Ale wydaje mi sie że dzięki mnie ktoś może tak myśleć

Ktoś

To

Ty

Nie kolego

Nie kumplu

Nie ziomku

Misiu

Ludzie nie są normalni

A jak są to nie są ludźmi

Ale każdy chce żyć normalnie

Normalnie być

Normalnie sie cieszyć

Normalnie Kochać

Normalnie.

Czyli stabilnie

Czasem mam takie momenty , czasem są to nawet tygodnie

Że mam poczucie stabilności 

Bezpieczeństwa

Spokoju , Moj azyl , moja nirvana , moj eden

Kiedy na dworze wieje wiatr

Na ulicy trąbią samochody

Sąsiadka nademna biega po mieszkaniu .

Sufit sie trzęsie

Gdzieś w tle pracuje pralka

Telewizor cicho leci

A ja nie słyszę nic , jest cisza . 

To jest wlaśnie w tedy

Właśnie , kiedy leże , siedze , stoje nieistotne ale moje ręcę otaczają twoje ciepłe ciało 

W tedy juz nic nie słysze , W tedy nic mnie nie dotyczy , żadne ważne sprawy 

Nic.

W tedy nic nie jest ważne 

Tylko ten moment

Samotność 

Nie w tedy kiedy jesteś bezpieczny 

W tedy siedzisz i marzysz

Planujesz

Kalkulujesz

Co mozesz zrobić

Jak sprawić by 'twój' człowiek

Był najszczęśliwszym człowiekiem na świecie

Jak to zrobić zeby to było dzięki Tobie.

Każdy jest zły

Każdy jest dobry

Każdy sie o coś w życiu stara

Nie wiem

Czemu ludzie nie trzymają sie w postanowieniach ?

Z autopsji . Szczerze.

Planuje miliony rzeczy 

Milion pomysłów 

Milion kilogramów pracy nad sobą, nad życiem 

A jak przychodzi co do czego? Nic

Ludzią jak jest już dobrze , nie czują potrzeby robienia więcej

Taki mały błąd a każdy go popełnia

A gdyby tak w tedy gdy jest dobrze ... Robić zeby było jeszcze lepiej?

Czasem sie już nie wie.

Nie wie nic

Kim jestem

Czego chce

Co Lubie

Kogo kocham

Kogo nienawidze

Co chce robic

A czego nie

Po co nie wiedzieć?

Po co mieć takie słabości

Skoro można zamknąć oczy 

i pomyśleć że 

Jestem sobą

Chce być szczęsliwy

Lubie Rozmawiać

Kocham kogoś kto wywołuje uśmiech na moich ustach

Widze osobę ktorą topie

Chce być usmiechniętym

Nie chce być smutnym

A jak to jest... Że kochać tylko osoby ktore wywołują uśmiech

Je ma sie w sercu

Kochałam kilka osób dalej w jakimś stopniu je kocham

Ale jako część mnie , coś co mnie wykreowało w pewien sposób, nie jako obiekt kochania

Miłość jest Dramatem

Tu jest wszystko

nie ma co wyjaśniać

'Kłócimy sie tak bardzo bo tak bardzo sie kochamy' W książkach jest wszystko

Żeby kochać trzeba umieć wybaczać

'...Dzień dobry , Kocham Cię'