pochmurnie o ja... ile to czasu mineło :D
jakoś idzie, nie marudze :) jest wiosna to jakoś uczyć się nie chce, ale w sumie jak narazie nie jest aż tak starsznie... tylko mało czasu dla siebie i wielkie, wielkie pragnienie wakacji. potrzeba mi wolności, słońca i ciepłego wiatru.
a Tobie jak idą studia?
aksamitidynamit A niech to, współczuję. Faktycznie, z Lublina trochę daleko, żeby tak kursować do Grajewa co chwila, ale nie tęskno Ci trochę jak tak rzadko bywasz?
Ja raz nie byłam z miesiąc to myślałam, że wykituję. :P
U mnie wszystko po staremu w sumie. Teraz już wolne aż do... uhuh, nawet nie pamiętam. ;P Ale jeszcze na święta prawosławnych, więc mam tyle czasu i już nie wiem co ze sobą zrobić. :D
I mam dość postu. :P Poważnie, tak mi się chce potańczyć na jakiejś imprezie, że szok, ale jakoś nie potrafię w takim okresie.
No a co u Ciebie? Jak na studiach i jak zdrówko? ;**