Nie chcę się skarżyć ale jestem grubą samotną świnią . Wszyscy mnie opuścili, wszyscy co do jednego.
Ja nie wiem co ze mną nie tak, jestem normalna. Nie mam sily zwalić kilku kg, przybieram na wadze nie wiem co z moim zyciem.
Chciałabym być chudym normalnym człowiekiem.