To mój przedostatni wpis przed wyjazdem.
Jutro będzie podsumowanie moich efektów i niepowodzeń.
Naczczo: smoothie grejpfrut, melon i garść borówek
Śniadanie: 3 naleśniki z cukinią i pomidorem
Obiad: "Leczo" makaron razowy, cukinia,, pomidor, cebula i kurczak
Kolacja: kawa
Ćwiczenia: brzuszki, przysiady, skakanka, rozciąganie.