Chcęę wiosnęęę *.*
W końcu wszystko ładnie pięknie i w ogóle raczej ten no raczej! ;> Nareszcie od dłuższego czasu poczułam się szczęśliwa i mogę w końcu oddychać pełną piersią;> Muszę przestać ciągle narzekać, a doceniać to, co mam i wziąć się za siebie porządnie. Nie analizować zbytnio, zamęczać się myśleniem jak to mam w zwyczaju. Zawsze, ale to zawsze znajdę powód, który w kilka minut potrafię zamienić w wielkie nieszczęście i roztkliwiać się i zamartwiać GRRRRRRR! A i to nie jedyna rzecz, która wymaga zmiany a i w miarę możliwości całkowitego usunięcia! I powoli powoli do przodu! ;D
W piąteczek Gosia mnie odwiedza i czeka nas 3 dni poznańskiego imprezowania ;D I choć będziemy musiały cisnąć się w jednoosobowym łóżku, myślę że tak czy inaczej długo spać w ten łikend nie będziemy, raczej ;> Ale po łikendzie przyda mi się przerwa od alkoholu (!) a i czas ogarnąć to, co się dzieje na uczelni.
Nooo to teeen :* ;)))))))