Moje małe czarne zboczone dziecko :D
Małe to, wredne a jeszcze do tego niewyżyte :P
Lata za moja kotką, inen koty goni jak porąbany, wygryza tynk ze ścian mimo że ma kostke do gryzienia :D
Jest u nas od 2 tygodni a wydatki się piętrzą. Mała świnia znaczy teren kupami i siusianiem więc pora na kasrtracje, w nocy spać nie daje więc od 2 tygodni chodzę jak zombie. Czeka na zamówuiny kojec bo oczywiście że w zwykłej małej klatce dla królika to noce byłyby jeszcze gorsze :P
Będzie miał swoje 140cm/70cm :D
340zł na dwie rzeczy plus żarcie, trociny, siano i te sprawy :P To już poszło ze 400zł... Kto by pomyślał że królik tyle kosztuje...
Ale love moje czarne uszaste zwierze <3