tak, tak tak, przyznaję się.. nudziłam się. ale nie powiem, wciągnęło mnie to ^^ wiem, że wiele błędów widać, ale grafika to nie moja działka :) i tak o to przed Wami ukazałam się ja i Edward Cullen, lubie go, ujęła mnie jego kultura. nareszcie ferie się zaczeły, nareszcie! mam dużo czasu na przygotowanie się na festwiale <3 przy okazji słucham muzyki non stop i wpadło mi kilka dość ciekawych piosenek. mój entuzjazm nie gaśnie od czasu gdy mój Szymonek <3 przyniósł mi wielki bukiet róż, starannie przybrane.
noi do tego plakat Pattinsona! ahhhh.. musze kupić antyrame. i powieszę nad łóżkiem <3 dziękuje Ci Szymonku, to były najlepsze Walentynki, jakie spędziłam, nigdy ich nie zapomne. a teraz muzyka, muzyka, muzyka!
ice, ice baby!