jesteśmy z tego samego materiału co nasze sny....
Mimo obaw o chore sny, to nic mi się nie śniło a może zapomniałam :)
Nowy dzień, nowe pomysły, a przy temacie pomysłów wczoraj stojąc przed snem na balkonie, wpadła mi myśl żeby dokończyć zarys książki sprzed 2 lat :D
Nie wiem czy to ma sens....