Generalnie to sobie wlaśnie przypomniałam o czymś takim jak photoblog xD
Tak wiem, że totalnie to zdjęcie nie jest adekwatne do pogody i trwającego roku skzolnego,
ale kurna przecież mam mieć wycieczkę do Gdańska,
Więc hellloo!
Mam prawo do takiego nastroju x3
Nie ma to jak przyjście do szkoły i zobaczenie, że nie ma dwóch lekcji i teoretycznie nie miało się po co iść...
Dobrze, że mama była w jeleniej i wróciłam z nią od razu po pierwszej lekcji ; ;
Za to w domu sprzątanie szuflad w szafkach...
Mama: Co ciekawego znalazłaś
Ja: ściągę z chemi z ginazjum, kilka kartek z notatkami z podstawówki, jakies liściki z... nie wiem której klasy... I... Klawiaturę z mojego pierwszego telefonu!
Mama: Ciekawe te skarby....
Ja; O KURNA TO MÓJ PAMIĘTNIK! A SZUKAŁAM GO PRZEZ TYLE LAT :D
Czyli jak wygladają u mnie porządki robione raz na 5 lat xD