Czekam na coś, co nada memu życiu sensu.
Zastanawiam się, dlaczego wszystko chrzanię.
Moje życie jest pełne żali.
Żałuje, że kilka ostatnich lat spędziłam w ten sposób.
Co gorsza nie zamierzam niczego zmieniać.
Chyba właśnie takie życie jest mi pisane.
Z dala od ludzi, miłości, rozrywek.
Z pozoru zawsze szczęśliwa, otaczająca się ludźmi.
W głębi duszy nieśmiała, samotna, łaknąca miłości.
Oto cała ja.