Oj dzisiaj mam wam duzo do opowiadania zaczijmy od:
Dzisiaj w budzie było ciekawie:[damyrade]:[smiech]
Moja mam poszla do budy i do nauczycielki bo mieliśmy napisac Referat a referat pisże się dopiero w gimnazjum(!):[zly]I to jeszcze nie z lekcji wychowawczej:[smiech]:p
To była kara za to że klasa gadałóa:[wsciekly]a ja nie gadałam:p
No to przyszła do nas i powiedziała że to musimy napisac a nie za kare:p
No to na tyle z tym refetatem:p
Na w-f zdzieraliśmy się z kolegi a z jakiego nie powiem:p a pani myślała że z Małgosi.A. i wyzywała nas od ,,kalekich'' ze nie ćwiczymy a z MAłgosi się zdzierami a ja i moje koleżanki nie zdzieraliśmy się z niej:[zly]:[zly]:[wsciekly]:[wsciekly]
NO to na tyle z w-f
To rysunek wykonany martekami przez zemnie w 2min narysowałam:p:D nie kłamię :D Jeżeli łądny dawajcie komki :P
No a teraz dowcip:
Jedzie baba na roweże i mówi do męża:
-kochanie wkrtecisz mi śróbkę bo bi siodełko wyskakuje(?)(!)
-tak tylko wstań(!):D
baba wstaje i ściąga gacie:p
-co ty robisz kochanie(?)jeżeli chcesz się wysikać to idź tam za krzaki ---->:[wstydnis]
-nie ja nie chce tylko podciągam majtki bo mi się przez to siodełko zjeły:p:[smiech]:[smiech]
I jak dobre(?):D;)
NO
TO
JA
LECE
PAPACIE:p:[tanczy]:[damyrade]