zdjęcie z trzeciego dnia obozu...
ostatniego...
widać że padnięta byłam
brak snu dawał sie we znaki
ale cóż fajnie było i to sie liczy...
dobra koniec tych smentów
spadam już
buuuziaki dla wszystkich
a w szczególności dla pana z dworca... Gleba wie o co kaman... he he
pa pa
raspberrydrem bacznosc Anusiak a nie sie wylegujesz.hehe
a gosciu z dworca wymiatal "moze pojdziemy na cole?"beka na maxa.
do srody Lujku Ty Moj*
Lovciam Cie^^^