Co jest? Dzisiaj jest wtorek.Dokładnie wieczór...hm godzina? 22:48 tak a ja tu pisze bo gdzieś musze sie wygadać... Zadużo spraw jak na moją małą główke;p. Tylko zupełnie nie wiem co chciałabym tu zostawić .. co chciałabym napisać...Może poraz kolejny powiem,że nie rozumiem ludzi? No tak...zupełnie tak jest.Rozumiem ich problemy itd , ale czasami nie potrafie ogarnąć ich postepowania. Może Ty jesteś dobrym przykładem: Przychodzisz gdy chcesz,żebym coś wiedziała lub kiedy masz problemy i mnie potrzebujesz.Gdzie jesteś kiedy ja potrzebuje ciebie? Drugą rzeczą która mnie irytuje jest to jak nawet najbliżsi potrafią ranić. Jestes w kogoś zapatrzony , uwasz bezgranle i nagle to wszystko w co wierzysz pryska.. Znika jak kropla w kałuży. Powiesz,że to moja wina? A nie potarfisz mi odpowiedzieć na najprostrze pytania.. Mówisz "nieporozumienie" a nawet nie wyjaśniasz. Tak i czas w ktorym o mnie mówisz "bylaś" "miałaś być" (tak ale juz nie) ... Zawiodłam sie. Strasznie sie zawiodłam. A miało być na zawsze bo ... no własnie nigdy. I jak ja mam wierzyć w przyjaźń? Nie wiem.. ale musze... No dobra może nie musze , ale bardzo chce wiedzieć ,że nie jestem sama. Nawina ...ufa ludziom. Ale przecież Ty... hm dziwnie jest z Toba.. od samego poczzątku sie rozumiemy... Jesteś taka jak ja... tak samo głupia i dlatego wszystko o mnie wierz , a ja nie musze Ci mówić.. Magicznie do dzisiaj tego nie rozumiem , ale rozumiec nie musze.. nie jest mi to potrzebne do szczęścia. Tak tak oczywiście jeszcze TY! Tyle razy było źle , tragocznie , nie było wogóle... a teraz jest dobrze i niech tak już bedzie.. niech to nie mija. Nadszedł czas na Ciebie mój "ideale" ... powoli zapominam. Może faktycznie dlatego ,że Cie nie widze? Może dlatego ,że czas? Może poprostu zrozumiałam , że to niemozliwe. Nie jesteś dla takiej jak ja... Sięgsz dużo wyżej... Jeżeli kogoś pokocham.. to znajde w nim cząstke ciebie. Uwielbiam Cie i wszystko co związane z Toba Ciesze sie , że możemy normalnie bo ty nic nie wiesz... albo ja nie chce, żebyś wiedział ?:* Teraz Ty? Nie uważasz , że to dziwne? Szybko sie na nowo przyzwyczaiłam. Jednak wszystko jest możliwe? Bardzo bym chciala... ale o Tym może kiedy indziej? ... jeszcze za wczesnie. Ogólnie dużo was ostatnio... potrzebuje kogoś bliskiego do kogo bede mogla sie przytulic... Chetni? Strasznie mi tego brakuje... jak dziecko schować sie w czyichś ramionach i przez chwile o niczym nie myslec. Ufac ,że obronisz przed światem. Szkoła? spr z historii poprawiony na 4- u niego to sukeces;p. Dumna z siebie... Ale poprawić musze duzo więcej i nic nie zawalać. Koniec .. ucze sie. kocham moich rodzicówl* mojegoe brata;* i Jola bo czasem nawet z nia rozmawiam. Powoli trzeba dorastac ,a teraz najbardziej chce być dzieckiem. Potrzebuje doznań. I kocham teraz to życie i ciesze sie , że nigdy nie zrobilam nic na tyle głupiego ,żeby teraz mnie tu nie było.. kiedy byłam sama bywało blisko... Głupi rozum zrozpaczonej nastolatki. Jestem blondynką:D a blondynki są głupie . Będe głupia;p Przeszkadza Ci to?
A zdjęcie ... podaj mi ręke kiedy upadne. Podaj mi ręke kiedy bede potrzebowac i nie puszczaj dopuki nie poczuje sie silna. ;*
A ty nie przestawaj;* ... czekam na więcej.
Spotkałam dzisiaj Krzystiofa w 12.. oj szok świat jest maleńki.
Kiedy sie przewrócisz w małym mieście to ktoś ci pomoże wstać , gdy w dużym uznaja że jestes najebany, albo że zrobi to ktoś inny.
-"Co bys zrobił gdybym powiedziała Ci , że jestem jeszcze dziewicą?"
-"Wpisałbym cie do listy UNESCO chyba"
musiałam :)
Kocham;*
.