"w nowym życiu znajdziesz mi miejsce
gdzieś na półce czy parapecie
raz na miesiąc kurz ze mnie zetrzesz"
Tak musze sie uczyć... ale juz sama nie wiem jak to robić ,żeby wyszło. Nigdy nie musialam sie uczyc ,żeby i nie dostawać laczków... moje prace bez nauki wychodzily na 3... Teraz wkuwam i laczki.. Załamać sie można...
Nie lubie szkoły!
Wiesz tęsknie...
Chciałabym Cie zobaczyc przez chwilke...
To wszystko staje sie takie dziwne...
Poradze sobie
W końcu coś mi musi wyjść.
Trace optymizm...
Nie oddam!