....wspomnienia....

Jak nieraz miło wspomnieć chłopaków....

A na zdjęciu Krystian i Gumiś....

barkuje mi ich...

i choć wiele razy powracam do wspomnień z tamtych dygodni

to jednak przypominają mi się dwai osoby

których nie raz maiałam dość

a jednej to za bardzo nie chce pamiętać

ale jednak cały czas te wspomnienia chodzą mi pogłowie

ale najlepiej się wspomina

pozy moje i gumiśia

possdro dla:

Tysi (za wszystko)

Gumisia (za to że dzieki niemu było wspaniale i zapominałam o wielu rzeczach)

Krystiana (za to że był i wiedziałam o wszystkim dzięki jemu)

Żaby (za nasze wspólne rozmowy w nocy i zajefajną zabawe na dyskach)

Lolka (za to że gdy byłam smutna usłyszałam jego głos od razu było weselej)

Kamila (za to że pomagał)

Wiśni (za to że jeszcze wtedy było fajnie)

Olka (za jego śpiewanie)

Kubusia