Takie ten , no .
Siedzę w domu od rana , umieram wczoraj 3 godizny snu , dzis dwie . Z tego bólu nie dałam rady spać . Nie mogę nawet podniesc nogi , to dobija . ! Chciałabym teraz być gdzie indziej .
A w sumie to nie , wiesz . ? Chciałabym być tu tylko jakbys ty był tu razem ze Mną . Żebysmy siedzieli i gadali głupie rzeczy , nieważne , ale z Tobą . To niewyobrażalne jaką dajesz mi siłę , jak głupia rozmowa z Tobą potrafi zdziałać cuda . Nie wiem co mam myslec , trochę , czuję Cię tak jakby . Chcę Cię tu teraz . Ale nie mogę . To jest dziwnie nie umiem nazwać tego na czym stoję . Wiem tyle że ten wieczór i poranek rozbudził moje wspomnienia . Aż za bardzo . Zaczełam tęsknić . NIe żałuję , ani trochę , wręcz przeciwnie cieszę się , że tak wysżło ale jednak czegos mi brak ...
Ale dziękuję , wiesz ? : *
Nie wiem jak ci to powiedzieć i szukam słów
Stoję przed tobą i głupio coś dukam znów
Mówili, uwierz w siebie, posłuchaj snów
Ja zamiast tego, wylewam znów tutaj tusz
I zdmucham kurz, ruszam już, chcę chyba więcej
A dusza tu zmusza puls, pobudza serce
Mówią, że miałem czas na konsekwencje
Bo straciłem wiele szans, które trzymałem w ręce
I czasami pędzę jak głupiec
Myśląc, że szczęście i tak w między czasie gdzieś kupię
Chcę na jednym ogniu pieczenie dwie upiec
A to tak jak w ruletkę by zaczął grać krupier
Nie wiem czy umiem tu mówić o uczuciach
Na pewno rozumiem jak łatwo można upaść
Nie wiem czy słuchasz jak mocno bije serce
Kiedy proste słowa stają się najtrudniejsze