"Dlaczego nie wierzyć mam, że teraz będzie lżej tak jak chcę"
'Noc na zatracenie się. Noc na zbliżenie do prawdy.
Obiecaliśmy sobie coś. Cztery splecione dłonie i uniesienie.
Byliśmy pod wrażeniem Naszej zmysłowej woni.
Wiedzieliśmy co mówić, nasze zmysły wyostrzone.
Noc na magiczny zryw, prosty dotyk na początek.
Noc na ruch ciał i krzyk i uspokojenie.
Dziesięć dni idealnej melodii, barwy czerwieni i błekitu
Obiecaliśmy sobie coś...
Wiedziałeś, że diabeł wystawia dłoń.
Twoje ukąszenia nie pozwoliły zasnąć
Dwa różne bicia serca połaczone w jedną noc."