dziś wieczorem nareszcie siłownia ! i cały stres dzisiejszego dnia zniknął :) gdyż wcześniej delikatna powtórka z matmy :) a z dzisiejszej jestem nawet zadowolona :] ale zobaczymy co bedzie jak dostanę wyniki :p po maturze kawa z babcią i mamą .. mmmm .. potrzebowałam tej rozmowy :** a potem pyszna kolacja z braciszkiem :p sama mam ciężko w to uwieżyć ! a teraz w łóżeczku film z moją psinką <3 to najlepsze lekarstwo na stres !
czasami mam wrażenie, że to wszystko co się dzieje już się kiedyś wydarzyło .. nie wiem tylko dlaczego powtarza się kolejny raz ?.. może po to aby naprawić coś co wcześniej nam nie wyszło ? a może ta sytuacja wcześniej tylko mi się przyśniła ? .. sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć .. mam tylko szczerą nadzieję, że w końcu wszystko się poukłada tak jak ma być.. bo dłużej tak jak jest to nie wytrzymam !