Dodano: 3 SIERPNIA 2007
pstryk!
pstryk!
pstryk pstryk. Wojtuś, zuch mój, naturalnie. Nawet chusty kawałek widać.
Poniedziałek, 20.30 przystanek na Grunwaldzkiej.
3 dni do wyjazdu. I masa rzeczy do zrobienia.
Będzie suuuper.Ale jak dzisiejszy sen się spełni, to wymięknę.
Poniedziałek, 20.30 przystanek na Grunwaldzkiej.
3 dni do wyjazdu. I masa rzeczy do zrobienia.
- wyciągnąć rzeczy z szafek
- sprzatnąć pokój
- sprawdzić, do którego plecaka zmieści się więcej rzeczy
- sprawdzić rzeczy z listą
- dokupić to, czego nie mam, a widnieje na liście
- poprosić Martę o akumulatorki
- zgrać piosenki na mp3
- iść do babci
- iść do cioci;>
- odpisać na list;>
- dokupić witaminę C
- dokupić leki
- paznokcie ( nie, nie malować.)
- skończyć plan pracy Gromady
- porozsyłać info do przyszłych kursantów zuchowych i harcerskich
- zdobyć oświadczenie o sportach ekstremalnych
- skopać levego, za to, że nie jedzie
- coś jeszcze na pewno.
- znaleźć zaginioną koszulkę mP!
Będzie suuuper.Ale jak dzisiejszy sen się spełni, to wymięknę.
Komentarze
~martus
Jeśli sen się spełni..to ja też wymiękne:P Tymbardziej że zagubiłaś mnie w ciemnym lesie!
buziaki:*
buziaki:*
04/08/2007 7:21:54
~mambolejlo
A pamiętasz nasz niedziałający chleb na NALu? I szukanie do niego baterii? Później się okazało, ze to starsza wersja - chleb na korbkę :P To były wyjazdy harcerskie :) Lot jak nic :D Buzi :*
03/08/2007 19:53:08
