ojj znowu dawno nic nie pisałam... a baaaaaardzo dużo się zmieniło od ostatniego wspisu :)
po części, zmieniło się na dobre... chociaż... mogę powiedzieć, że w większości to na moją korzyść :)
chciałabym już ferie *.* albo chcociażby ziiiimę i święta *.*
być może w przerwie świątecznej odwiedzę sobie Warszawę :)
zastanawia mnie tylko z kim... ;c bo plany się chyba sporo zmieniły od końca września... ;c
a miało być inaczej ;c no trudno. tak najwyraźniej ma być :)
Gdynia całkiem spoko. Ludzie są świetni! Zobaczymy jak to będzie z moim załogantem :)
Mam nadzieję, że dobrze :)
We wtorek "pożegnałam" się z łódką na całą zimę ;o :(
No i teraz zostało mi tylko przygotowywać się fizycznie i psychicznie na nowy sezon :)
Zobaczymy jak to będzie :)
Fajnie jest nie mieć tematu ale pisać cały dzień... :O
hahahahaha a myślałam, że jest to niemożliwe.. ;o xD
Jednak "wszystko jest możliwe" :D
Mam taką ochotę pójść na meeeeega długi spacer z kimś, potem wrócić do domu, położyć się pod ciepłym kocem z gorącą herbatą i "milczeć o wszystkim" :)
No ale cóż... może później.. kiedyś tam... : )
Wracam do swojego monotonnego i nudnego świata ; )
Może kiedyś jeszcze zajrzę. :)
Chcę reatywować swojego drugiego bloga związanego z fotografią na potrzeby przyszłości :)
Adios! :*
http://www.youtube.com/watch?v=TiinAVjPyRs <3