Szczegółowo analizując płatki nikt jeszcze nie pojął piękna róży.........
Przyszły chwile refleksji...podziw dla piękna oraz wiara w logiczną prostotę porządku i harmonii, które w naszej znikomości możemy pojąć jedynie w sposób bardzo niedoskonały.
Myśleć to co prawdziwe, czuć to co piękne i kochać co dobre... - w tym cel życia.
Dziekuje.....Przyjaciele sa jak ciche Anioły...
A miłosc przychodzi i puka do naszego serca, niejednokrotnie raniąc i zostawiając blizny, które możemy wyleczyc jeszcze większą miłoscią...trzeba sie tylko jej poddac...
"Kochac to znaczy powstawac....."
Przyśniło mi się Wielkie Słońce,
Wyspa róż,
Cały Świat....