To co moje to; było, jest i bedzie moje:)
I nie obchodzi mnie kto sobie cos o mnie myśli...
Nie mam zamiaru się dla nikogo zmieniać!!
Bo akceptuje siebie taka jaka jestem...
W żadnym wypadku wyjątkowa...
Może nie umiem: sie zachować...
Okazywać uczuć...
Ale wiem jedno napewno...
Zostane taka...
Nidgy się nie zmienie...
Niektórzy będą mieć mi to za złe...
Ale cóż...
Trudno się mówi:)