Nigdy nie zestarzeje się serce, które kocha.

A moje kocha. Zapalczywie i namiętnie.

Kocha zawsze. Mimo przeciwności losu, czynów uwarunkowanych agresją, gniewem, rozemocjonowaniem.

Gdyby wziąć pod uwagę fakt, że miłości miałoby nie być, bylibyśmy głupcami samotnie pozostawionymi samemu sobie.

I im bardziej brnę w przyszłość, każdego dnia, który  w każdych ułamkach sekund jest już bliską przeszłością, uświadamiam sobie że od kiedy nauczyłam się wspominać, nie nudzę się wcale. Pieszczę najodleglejsze i te najbliższe, pieszczę te dobre, i te bardziej emocjonalne wspomnienia. Niewarte jest życie przez nas nieprzeżyte, więc przeżywajmy je. Kochajmy, tak mocno jakby miało jutro nie być miłości. Dziękuję, za każdy dzień, za każde wspomnienie. Bo czasem warto uśmiechnąć się do samego siebie, na myśl o zarysowanych przeżyciach, nietuzinkowej nieteraźniejszości. 

(a dzisiaj tak o miłości, ) 

Prawdziwa miłość zaczyna sięt tam

gdzie w zamian niczego już się nie oczekuje.

                               kocham cię. 

Sara